wtorek, 1 maja 2012

Cytaty z poezji kobiecej i aforyzmy o szczęściu


Babska poezja…?
Czy poezja kojarzy się z męskim sposobem widzenia świata? Z męską wrażliwością? Nie bardzo. A jednak- jak mówią statystyki- zdecydowana większość twórców poezji to właśnie mężczyźni!  Nie zgadzam się, że kobiety piszą tylko o miłości, żę ich twórczość to w większości erotyki. Jako osoba pisząca wiersze muszę przyznać, żę każda kobieta-poetka ma taki etap, że tworzy poezję miłosną, po prostu musi z siebie wyrzucić smutek po młodzieńczej nieszczęśliwej miłości…Kto przetrwa ten etap , zaczyna dojrzewać jako autor wierszy J

Chyba, że się jest Pawlikowską albo Poświatowską, wtedy od „damskich” , zalotnie lirycznych metafor nie ma ucieczki, a pojawia się i aforyzm:

Zalotność jest pachnąca i różowa
A mądrość żółta i sucha

Wolałabym, by mnie Mickiewicz chciał całować,
Niż gdyby mnie chciał słuchać

(…)
Niechaj śmierć mi nie będzie niewiastą w całunach
Lecz mężczyzną o bujnych ramionach
A pęknę w jego ręku jak dzwoniąca struna
-roześmiana i rozmarzona

Jak widać, nie tylko mężczyźni są wzrokowcami i uciekają się do malarskich opisów, nawet w ramach filozoficznych refleksji.
Kolejnym potwierdzeniem jest choćby wiersz Anny Piwkowskiej: A może szczęście:

A może szczęście ma konkretny wymiar?
Jest żółtą plamą farby przypadkiem rozlana
Odchuchanym motylem, który nocą przymarzł
do szyby i na szczęście znalazłam go rano

W dalszej części utworu pojawia się szczęście jako zjawisko , które ma być widoczne oraz odniesienie do mężczyzny:

Jest płochliwą jaszczurką nienagannym wzorem
 sukni, którą założę dla ciebie wieczorem

Anna Kamieńska napisała świetny wiersz o doswiadczeniu szczęściu:
Być to bardzo boli
Więc pragniemy bólu
Kochać to boli
Więc kochamy
Żyć to najtrudniej
Więc żyjemy
Umierać to niemożliwe
Umieramy
Znają smak szczęścia
Ci, co płakali ze szczęścia